Czy można szybko nauczyć się pływać? Można. Czy będzie to skuteczne? Jeśli odpowiednio podejdziesz do treningów – to jak najbardziej. Z dzisiejszego poradnika dowiesz się, w jaki sposób możesz szybko nauczyć się pływać. Zapinaj więc pasy i do dzieła!
Po pierwsze: nie marnuj czasu
Zapewne spodziewasz się, że w szybkiej nauce pływania to czas jest Twoim największym wrogiem. To nie do końca prawda, bo często problemem jest… Twoje podejście!
Polecane
Przez redakcję
Zastanów się – jak wiele razy byłeś już zmotywowany do tego, aby nauczyć się pływać, by po pewnym czasie odrzucić ten pomysł w zapomnienie? Osobiście znamy wiele osób, które odkładają szkolenie już od wielu lat – nie bądź jednym z nich!
Jeśli chcesz szybko nauczyć się pływać, powinieneś zacząć już w tym momencie – nie jutro, ani tym bardziej w przyszłym roku. Basen znajduje się w każdym większym mieście, tak więc co stoi na przeszkodzie, abyś wybrał się na niego właśnie teraz?
Po drugie: nie utrwalaj błędów
Wyrobienie w sobie złych nawyków trwa znacznie krócej, niż późniejsze się ich pozbywanie. Co z tego, że nauczysz się pływać w przeciągu tygodnia, jeśli następnie będziesz musiał przez miesiąc korygować błędną pozycję?
Nie bez powodu wspominamy tutaj o błędnej postawie, ponieważ nieprawidłowa technika pływania jest najczęstszym błędem pływaków-amatorów.
Skąd jednak możesz mieć pewność, że wszystko robisz dobrze? Czy pozwoli Ci to ocenić czysta wiedza teoretyczna? Niestety nie. Obecność drugiej, bardziej doświadczonej osoby jest niestety konieczna, aby wyłapać wszystkie nieścisłości.
Najlepiej, gdyby był to doświadczony instruktor pływania – wtedy będziesz mógł mieć pewność, że dostaniesz dobre porady. Lekcje pływania u swojego znajomego, który chodzi na basen rekreacyjnie kilka razy w roku, być może brzmią kusząco, jednak nie jest to do końca optymalne rozwiązanie.
Po trzecie: unikaj „ułatwiaczy”
To prawda, że z płetwami pływa się znacznie prościej. Poruszanie się w wodzie nie jest tak monotonne, a na dodatek oszczędzasz sporo siły. Korzystanie z „ułatwiaczy” może nieść za sobą jednak więcej szkód, niż pożytku.
Do najczęściej używanego sprzętu podczas nauki pływania zaliczamy też deski oraz „makarony”. Pomagają one utrzymać się na powierzchni, a przemieszczanie się w wodzie staje się znacznie przyjemniejsze.
To nie jest jednak rozwiązanie na dłuższą metę. Nie możesz pozwolić, abyś przyzwyczaił się do sprzętu, ponieważ prędzej czy później będziesz musiał nauczyć się obchodzić bez niego.
Płetwy mogą być oczywiście wykorzystywane – w końcu wszystko jest dla ludzi. Używaj ich jednak jako urozmaicenia podczas treningu, a nie głównego punktu programu.
Szkoła pływania – i wszystko jest łatwiejsze
Doskonale zdajemy sobie sprawę, że przestrzeganie powyższych zasad może nie być proste.
Z tego też powodu zalecamy wszystkim osobom aby zapisać się na lekcje w dobrej szkole pływania – przynajmniej podczas pierwszego miesiąca wizyt na basenie.
Gwarantujemy, że nauka przebiegnie w miłej atmosferze i będziesz otoczony wśród swoich. Powodzenia!